Nad Dunajcem szlifowali swoją formę

Przed nami mistrzostwa naszego województwa. Zanim do nich dojdzie, chcemy nieco opowiedzieć, jak nasi zawodnicy spisywali się w Gródku nad Dunajcem. Co wieś w województwie małopolskim ma do rozgrywek o tytuł najlepszego na Dolnym Śląski? To w naszym materiale.

Kuba Rajczewski, Hubert Cieleń, Konrad Nanowski i Dominik Mazij. To nasza pięściarska kompania, która udała się wraz z trenerem Zbyszkiem Siwakiem do Gródka nad Dunajcem na zaproszenie kadry okręgu warszawskiego z Krzysztofem Miałkim, byłym trenera kadry narodowej juniorów na czele.

Kilkudniowy pobyt nie dość, że miał korzystny wpływ na płuca chłopców, bo Jezioro Rożnowskie utworzone nad Dunajcem to wspaniały klimat to jeszcze mogli odbyć owocne sparingi.

Prócz tych dobrodziejstw, Norbert Kowalik przeprowadził naszym zawodnikom specjalistyczne badania wydolnościowe. Zajęcia odbywały się także pod okiem Dariusza Karpińskiego i byłego pięściarza, czterokrotnego mistrza kraju – Stanisława Łakomca (w wadze średniej i półciężkiej), który odwiedził pięściarzy.

Na puentę dodamy, że przygotowanie w Gródku nad Dunajcem dało naszym zawodnikom bardzo dużo i na pewno będzie miało przekład na Mistrzostwa Dolnego Śląska.

Fot. Archiwum Boks Lubin